W Muzeum wszystko wolno
18 kwietnia 2016 r. w Muzeum Narodowym w Warszawie odbyło się seminarium „Jak to się stało, że W muzeum wszystko wolno?”, w którym uczestniczyło około 130 muzealników i animatorów kultury z całej Polski.
W pierwszej części spotkania wystąpili realizatorzy pomysłu wystawy stworzonej przez grupę 69 dzieci (6-14 lat) w MNW „W muzeum wszystko wolno”. Przez pół roku pracowało nad nią sześć dziecięcych zespołów kuratorskich, realizujących sześć autorskich tematów wystawy, która miała być odzwierciedleniem ich wyobrażeń na temat idealnej, muzealnej prezentacji. Młodzi ludzie dokonali wyboru około 300 dzieł, zaprojektowali gadżety towarzyszące wystawie oraz nagrali audioprzewodniki. W przestrzeni wystawienniczej ważną rolę odegrały multimedia: multimedialna krzyżówka, mapping, dzwoniący znienacka telefon. Ich twórcy opowiadali o wyzwaniu, jakim okazało się wcielenie dziecięcych pomysłów w życie oraz o roli i zasadności obecności multimediów w muzeum sztuki. Na wystawie nie umieszczono monitorów z wiedzą encyklopedyczną, młodzi ludzie zaproponowali swoje interpretacje i opisy eksponatów, które umieszczono obok profesjonalnych podpisów. Grupa architektów odpowiedzialnych za scenografię opowiedziała o budowaniu jej dla dziecięcego świata, zaś tutorzy o zmianach, jakie nastąpiły w twórczym rozwoju uczestników projektu oraz o badaniach ewaluacyjnych. Podczas drugiej, warsztatowo-interpretacyjnej części uczestnicy w sześciu przestrzeniach dziecięcej wystawy próbowali przyjrzeć się wybranym obiektom i poszukać rozwiązania problemów, z jakimi zmierzyli się młodzi kuratorzy, a podczas „Gry w bohatera” dociec, jak sztuka działa na wyobraźnię i emocje, a także obłaskawić strażników skarbów i dostać się do skarbca.