Zamknij

Bez grzechu poczęta. Figura NMP sprzed kościoła oo. Bernardynów w Radomiu

Bez grzechu poczęta. Figura NMP sprzed kościoła oo. Bernardynów w Radomiu

Kto pierwszy rzucił hasło, że radomska statua Niepokalanej jest pierwszą w Polsce, a drugą w Europie figurą Matki Bożej, wystawioną po ogłoszeniu dogmatu o Jej Niepokalanym Poczęciu? Tego dziś chyba nikt nie wie.

Kto pierwszy rzucił hasło, że radomska statua Niepokalanej jest pierwszą w Polsce, a drugą w Europie figurą Matki Bożej, wystawioną po ogłoszeniu dogmatu o Jej Niepokalanym Poczęciu? Tego dziś chyba nikt nie wie. Jakkolwiek twierdzenie to jest trudne do zweryfikowania i w związku z tym niełatwo określić jego zgodność z rzeczywistością, niezaprzeczalnym faktem jest to, że tym pierwszeństwem radomianie lubią się chwalić i go rozgłaszać[i].

Na początek kilka faktów. Przeświadczenie o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny istniało w Kościele już od czasów starożytnych. Na wschodzie święto takie obchodzone było już w VII wieku, na zachodzie zaś zadomowiło się w wieku XIII. Choć kult ten był dość powszechny, jego oficjalne zatwierdzenie nastąpiło dopiero w połowie XIX wieku[ii]. Dogmat o Niepokalanym Poczęciu NMP, którego zasadnicza treść brzmi:

"(...) ogłaszamy, orzekamy i określamy, że nauka, która utrzymuje, iż Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia – mocą szczególnej łaski i przywileju wszechmogącego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego – została zachowana jako nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego, jest prawdą przez Boga objawioną, i dlatego wszyscy wierni powinni w nią wytrwale i bez wahania wierzyć."[iii]

bullą Ineffabilis Deus ogłosił papież Pius IX. Miało to miejsce w dniu 8 grudnia 1854 r. i tego też dnia obchodzone jest w Kościele święto Maryi bez grzechu poczętej.

Ową pierwszą figurą w Europie, wystawioną po ogłoszeniu wspomnianej prawdy wiary, jest przepiękna rzeźba Maryi Niepokalanej z Placu Hiszpańskiego w Rzymie. Przy tej figurze rokrocznie skupiają sie papieskie uroczystości w święto Niepokalanego Poczęcia NMP. Czy skromna, radomska statua, stojąca przed kościołem pw. św. Katarzyny powstała rzeczywiście jako drugi na starym kontynencie pomnik Maryi słąwiący Ją w świetle treści papieskiego dogmatu? Na takie pytanie trudno odpowiedzieć i udowodnić słuszność tej tezy. Nie mniej jednak nikt jak dotąd jej nie obalił, więc nie będzie przesadą dalsze jej pielęgnowanie. Warto jednak zwrócić też uwagę na inną zbieżność dat, która wydaje się być jeszcze bardziej znamienna, a jak dotąd nikt chyba nie przykładał do tego większej uwagi. Chodzi o rok wystawienia radomskiej figury, który jest tożsamy z czasem objawienia w Lourdes. Tam, 11 lutego 1858 r., 14-letniej Bernadecie Soubirous objawiła się Maryja mówiąc Que soy era Immaculada Concepciou, potwierdzając tym samym prawdziwość ogłoszonego nieco ponad 3 lata wcześniej dogmatu. Doszukiwanie się związku pomiędzy objawieniem w odlegej, francuskiej mieścinie gdzieś u podnóży Pirenejów, a radomskim pomnikiem jest równie karkołomne, ale bez przesady można mówić tu o znamiennej, wielce symbolicznej zbieżności. Czy to tylko dzieło przypadku...?

Radomską figurę Najświętszej Maryi Panny, jak podaje Jan Luboński, wykonał rzeźbiarz Zalewski[iv]. Ks. Jan Wiśniewski uzupełnia jeszcze tę informację określając, że rzeźbiarz ten pochodził z Warszawy. Statua Matki Boskiej ufundowana została przez obywatela Antoniego Plewińskiego[v] i poświęcona została w dniu 13 czerwca 1858 roku. Na tę okazję odbite zostały specjalne obrazki z jej wyobrażeniem[vi]. Rzeźba Matki Bożej Niepokalanej znajduje się po południowej stronie ul. S. Żeromskiego – przed kościołem pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej klasztoru oo. Bernardynów. Figura usytułowana jest na osi bocznej kaplicy św. Anny, posiadającej renesansowy szczyt imitujący kopułę[vii]. Przed obiektem znajduje się spory plac, obecnie ukształtowany jako klomb kwiatowy. Figura ustawiona jest na płaskiej ławie kamiennej, na której znajduje się dwustopniowa, kamienna baza. Wyżej wznosi się cokół – podzielony w poziomie na dwie części. We frontowej ścianie wyższej części cokołu znajduje się prostokątna, wklęsła płycina z inskrypcją:

O MARYO!

BEZ GRZECHU POCZĘTA,

MÓDL SIĘ ZA NAMI.

KTÓRZY SIĘ DO CIEBIE

UCIEKAMY

1858 R.

Trzon cokołu zwieńczony jest wystającym gzymsem, na którym znajduje się kwadratowy podest z ustawioną na nim kulą ziemską - ściętą u dołu i przewiązaną okrągłą opaską z wieńca stylizowanych liści akantu. Matka Boża stoi na globie i półksiężycu przydeptując lewą, bosą stopą głowę węża. Postać Maryi ubrana jest w długie szaty - suknię i płaszcz opadające w fałdach do stóp. Głowa Maryi – o długich, nieosłoniętych chustą włosach – jest schylona ku dołowi. Ręce ugięte są w łokciach, a dłonie złożone na piersiach. Figura i cały obiekt wykonane są z piaskowca w stylu późnego klasycyzmu. Wysokość całości to 4,5 m[viii]. Obiekt wpisany jest do rejestru zabytków pod datą 14.05.1984 r. i Nr 37/B/31[ix].

Obiekt ten w ciągu ponad 150 lat swego trwania w przestrzeni miejskiej, jako zabytek kultury, przechodził różne koleje losu. Bywało, że jego byt był zagrożony, ale zawsze - prędzej czy później – o figurę zatroszczyli się radomianie. I tak na przykład w czasie wichury z 26-27 grudnia 1917 r. figurę uszkodził powalony stary kasztanowiec. Szybko jednak mieszkańcy miasta przywrócili jej dawny blask. Z kolei przed II wojną światową socjalistyczny Zarząd Miasta postanowił „ze względów urbanistycznych” figurę usunąć. Na szczęście nie zdołano tego zrobić. Podobny pomysł wrócił jednak w czasie wojny – tym razem inspirowany już hitlerowską ideologią. Gdy wydawało się, że los posagu jest przesądzony, jej usunięciu zdecydowanie sprzeciwił się dowódca garnizonu, którego siedziba była w jego pobliżu. Był to żołnierz austriackiego pochodzenia, mówiący dobrze po polsku[x]. Figura szczęśliwie przetrwała czasy PRL-u. Już w wolnej Polsce, w czerwcu 1997 r. cokół figury poddany został oczyszczeniu. Prace, w ramach praktyk zawodowych, wykonały 4 uczennice Liceum Sztuk Plastycznych[xi]. Głowę figury Matki Bożej, do początku XXI wieku, zdobiła metalowa obręcz naśladująca aureolę. W miejscu jej mocowania nastąpiła jednak korozja, która ostatecznie przyczyniła się do odpadnięcia części głowy Maryi. Nastąpiło to 31 lipca 2001 r. w czasie gwałtownej burzy. Świadkiem wichury był O. Michał Rapa, który nazajutrz - spostrzegłszy brak głowy figury - odnalazł ją w rabacie kwiatowej okalającej posąg i zabrał do klasztoru. Obiekt trzeba było poddać gruntownej konserwacji. Doszła ona do skutku pomiędzy majem a sierpniem 2002 r. Wykonał ją Marek Szczepanik, pod nadzorem konserwatorskim Wojciecha Wadowskiego. Obiekt został oczyszczony, uzupełnione zostały ubytki kamienia, a całość zaimpregnowano specjalną substancją, chroniącą rzeźbę przed wpływem warunków atmosferycznych. Koszt prac wyniósł ok. 6 tys. zł[xii]. Uroczyste poświęcenie odnowionej figury miało miejsce 8 grudnia 2004 r., czyli dokładnie w 150. rocznicę ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym poczęciu NMP. Wtedy to bp Zygmunt Zimowski oddał wszystkich mieszkańców miasta opiece Matki Niepokalanej. W 2006 r., w związku z nawiedzeniem Diecezji Radomskiej przez kopię obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, zamontowano nad figurą metalową konstrukcję z osłaniającym ją daszkiem[xiii]. Trzeba powiedzieć jednak jasno, że konstrukcja ta nie dodaje obiektowu uroku, a wręcz przeciwnie – zakłóca piękno i harmonię tego ponad półtorawiecznego pomnika wiary[xiv].

Niezwykle ciekawe i bogate są duchowo-historyczne losy radomskiej statuy Niepokalanej. Figura ta w burzliwą historię Polski, realizującą się także na naszym lokalnym – radomskim podwórku, wpisała się już w pierwszych latach po wybudowaniu. W okresie poprzedzającym Powstanie Styczniowe plac z figurą NMP stał się areną manifestacji narodowo-niepodległościowych. W Zielone Święta 19 maja 1861 r. figurę Matki Bożej udekorowano wieńcami z kwiatów, a na wzniesionym łuku triumfalnym z orłem polskim w koronie umieszczono napis: „Królowo Korony Polskiej - módl się za nami”[xv]. Przed figurą Niepokalanej śpiewano pieśni "Boże coś Polskę" oraz "Boże lud Twój na kolanach, błaga cię modlitwą Joba, Polska ziemia w krwi i ranach, Wszędzie łzy wszędzie żałoba"[xvi]. Atmosferę tamtych gorących dni najlepiej oddaje chyba opis uczestniczki tamtych wydarzeń – Jadwigi Prendowskiej:

„W Radomiu pod statuą Matki Boskiej, przed kościołem Bernardynów co dzień śpiewano pieśni patriotyczno-pobożne, co wieczorem przy oświetleniu lampami rozmieszczonymi wśród kwiatów i zieleni cudownie wyglądało. Przed głównym wejściem do kościoła urządzony był wysoki kopiec z kamieni i mchu, krzyż ślicznie ubrany kwiatami co dzień świeżymi. Panie przesadzały się w tych usługach. Kuzynki mego męża, bardzo ładne i starannie wychowane panny, nosiły za procesjami chorągwie narodowo-religijne, które wszędzie kosztowne i piękne sprawiano”[xvii].

Radomski klasztor Bernardynów był głównym miejscem spotkań patriotycznych, poprzedzających wybuch Powstania Styczniowego. Tataj też znajdowało się swoiste "centrum dowodzenia" już w trakcie walk narodowowyzwoleńczych[xviii]. Do dziś obiekty klasztorne kryją wiele miejsc pamięci i pomników z czasów Powstania Styczniowego[xix].

Radomski pomnik Maryi Niepokalanej stał się świadkiem patriotycznych manifestacji raz jeszcze, zanim ojczyzna odzyskała niepodleglość. Radomianie po raz kolejny zaczęli się gromadzić wokół murów klasztornych skasowanego już wtedy konwiktu Bernardynów w czasach rewolucji 1905-1907 roku. Nawiązanie do statuy NMP znaleźć można np. książce Jana Gauzego, który opisując formującą się po pasterce 1904 roku manifestację, stanowiącą swoiste preludium do rozogniającej się rewolucji, zanotował:

„Po przeciwnej stronie ulicy stojący we wnęce bramy dwaj stójkowi uważnie obserwowali wylewający się z kościoła tłum i grupy mężczyzn na placu przed kościołem.

– Spokojni ludzie – zauważył jeden z nich. – Chrystus się im narodził, to się cieszą. Pośpiewali, pomodlili się i teraz pójdą wypić na to konto „po rumce”, a potem będą ze dwa dni jeść i wypoczywać.

– Poczekaj jeszcze – odezwał się drugi. – Z Polakami to nigdy nic nie wiadomo. Dopiero co dobry, choć go do rany przyłóż, a jak zobaczy dwugłowego orła to od razu zaczyna krzyczeć i wymyślać. Ja ich znam. Ot, popatrz na tę gromadę pod figurą Bożej Matieri. Już coś knują, jakieś światła palą! Uważajmy na nich”[xx].

Dziś mamy już o wiele spokojniejsze czasy, ale przed radomską figurą Matki Bożej Niepokalanie Poczętej mieszkańcy miasta wciąż gromadzą się w celach manifestacji. Są to już jednak li tylko zgromadzenia o charakterze religijnym. Po dawnych, burzliwych czasach zaborów, wojen i rewolucji pozostała nam jednak wspaniała pamiątka. Pomnik Maryi jest bez wątpienia pięknym zabytkiem ubogacającym przestrzeń miejską[xxi].

Jako swoiste zakończenie i komentarz ukazujący urok tej figury, która niejedną osobę potrafiła zafascynować, niech posłuży cytat z książki Jehoszuy Perlego - radomskiego pisarza żydowskiego pochodzenia, który w ten sposób ujął swoje wspomnienia z lat dziecięcych, spędzonych na przełomie XIX i XX wieku w naszym mieście:

„Za oknem dziadków stał ogrodzony żelaznymi sztachetami kościół Bernardynów. Był to czerwony budynek o długich ciemnych oknach i wysokich szpiczastych drzwiach. Wokół wysokich murów kościoła rosły szeroko rozgałęzione drzewa kasztanowe, które swą chłodnawą ciszą chroniły ciemne oblicze Świętej Madonny (...).

Teraz, zimą, gałęzie kasztanów obsypane były śniegiem, niby rozkruszoną solą. Mury odsłonięte, zimne. Ciemna twarz Matki Boskiej pochylona była ku półobnażonej piersi, jakby ze wstydu przed otaczającą pustką.

Pewnego wieczoru siedziałem sobie przy oknie i patrzyłem na to, co dzieje się na zewnątrz. Słońce zachodziło za drugą stronę krzyża. Było to zachodzące słońce, duże, nawet bardzo duże.

Wyglądało jak płaski złoty talerz. Nad dachem i krzyżem błyszczało drżące, jasne, ogniste światło, które odbijało się w szybach stojących po przeciwnej stronie domów.(...). Patrzyłem więc na płonący krzyż i myślałem o tym, że już jutro będę musiał znów pójść do chederu”[xxii].



[i] Zobacz np.: G. Rzeczkowski, Rzym i Radom. Zabytki: renowacja figury Matki Boskiej, „Gazeta Wyborcza Radom”, 2002, Nr 109, s. 4.

[ii] https://pl.wikipedia.org/wiki/Dogmat_o_Niepokalanym_Pocz%C4%99ciu_Naj%C5%9Bwi%C4%99tszej_Maryi_Panny. Dostęp: 13.11.2015 r.

[iii] Brevarium Fidei, pod red. Ignacego Bokwy, Poznań 2007, s. 240.

[iv] J. Luboński, Monografia historyczna miasta Radomia, Radom 1907, s. 121.

[v] Zapewne ten sam, który w 1866 r. nabył od Florentyny Bille część podradomskich Parznic (tzw. Parznice A). Zob. S. Piątkowski, Kowala. Wieś powiatu radomskiego i jej okolice od czasów najdawniejszych do schyłku XX wieku, [Radom, 2011], s. 95.

[vi] J. Wiśniewski, Dekanat radomski, Radom 1911, s. 263.

[vii] Usytuowanie figury przed kościołem oo. Bernardynów nie jest przypadkowe – bowiem w 1740 r. powstało tu Bractwo Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, które już w 1743 r. posiadało bracki ołtarz Maryi Panny Godzinowej. Zobacz też: W.M.Kowalik, Kościół i klasztor OO. Bernardynów, „Wczoraj i dziś Radomia”, 2001 Nr 4, s. 6; M. Krawczyk, Bernardyni radomscy. Zarys dziejów, Radom 2013, s. 19.

[viii] P. Puton, Karta ewidencyjna murowanych kapliczek, figur i krzyży. Figura Matki Bożej Niepokalanej, ul. S. Żeromskiego 6, skwer przed kościołem św. Katarzyny OO. Bernardynów. Karta Nr A-12, Archiwum Społecznego Komitetu Ratowania Zabytków Radomia.

[ix] Zobacz: D. Kuncewicz., Karta ewidencji zabytku ruchomego – Figura Matki Boskiej Niepokalanej, teren przy kościele oo. Bernardynów, Radom 1981, Archiwum Delegatury w Radomiu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

[x] W.M. Kowalik., Z dziejów bernardyńskiej figury, „Wczoraj i dziś Radomia”, 2008, Nr 1, s. 26-27.

[xi] PIK, Młodzież przed figurką Matki Bożej Niepokalanej, „Życie Radomskie”, 1997, Nr 128, s. 3.

[xii] Zobacz: REM, Jak próba, to z głową. Zabytki: remont kościoła Bernardynów, „Gazeta Wyborcza Radom”, 2002, Nr 147, s. 3; REM, Wiekowa i jak nowa. Zabytki: odnowiona figura przed klasztorem, „Gazeta Wyborcza Radom” 2002, Nr 181, s. 4.; W. Wdowski, Dokumentacja konserwatorska rzeźby kamiennej /piaskowiec/ przedstawiającej „Matkę Bożą Niepokalaną” sprzed kościoła oo. Bernardynów w Radomiu, Radom 2002, Archiwum Delegatury w Radomiu WUOZ.

[xiii] Por.: J. Banaśkiewicz, Tutaj trzeba przystanąć… Radomskie miejsca poświęcone Niepokalanej, „AVE”, 2004, Nr 44, s. 6; M. Deka, K. Piotrowska , Zawsze z Maryją. Figura Matki Bożej Niepokalanej u ojców bernardynów, „AVE Gość Radomski”, 2007, Nr 48, s. IV-V.

[xiv] Pierwotnie napis na łuku brzmiał "Maryjo bądź Matką naszych rodzin", obecnie znajduje się tam napis: "Maryjo okaż żeś jest Matką".

[xv] J. Boniecki, Radom w okresie powstania styczniowego (1861-1864), w: Radom. Szkice z dziejów miasta, pod red. J. Jędrzejewicza, Warszawa 1961, s. 118; J. Hall, Radomskie miejsca pamięci Powstania Styczniowego, "Radomir" 198, Nr , s.; „Wczoraj i dziś Radomia”, 2000, Nr 1, s. 20.

[xvi] J. Wiśniewski, Dekanat radomski..., s. 262.

[xvii] J. Prendowska, Moje wspomnienia, Kraków 1962, s. 38-39.

[xviii] E. Orzechowska, Radomscy Bernardyni w dobie Powstania Styczniowego, Radom 2008, s. 43-44.

[xix] Por.: P. Puton, Śladami radomskich pomników Powstania Styczniowego, „Głos Mariacki”, 2013, nr 2, s. 19-22.

[xx] J. Gauze, Złożysz przysięgę, będziesz z nami, Warszawa 1973, s. 48-49.

[xxi] Patrz: E. Kutyła, Najstarsze radomskie kościoły. Przewodnik turystyczny, Radom 2012, s. 41; Tejże, Powstanie styczniowe, Radom 2009, s. 4; Radom średniowieczny, Radom 2008, s. 18; Spacerkiem po Radomiu, Radom 2009, s. 18, 44; Ibidem, Wydanie II, Radom 2010, s. 21, 51; Wydanie III, Radom 2012, s. 20-21, 50-51; P. Puton, Radomskie kapliczki [cz. 3]. Figury, „Wczoraj i Dziś Radomia”, 2007, nr 1, s. 23-25.

[xxii] J. Perle, Żydzi dnia powszedniego, Wrocław 1998, s. 49 [wydanie oryginalne – w jidysz – 1935 r.].

Regional Operational Program of the Mazovian Voivodeship 2014-2020

×

Drogi Użytkowniku!

Administratorem Twoich danych jest Muzeum Wsi Radomskiej z siedzibą przy ulicy Szydłowieckiej 30 w Radomiu. Nasz e-mail to muzeumwsi@muzeum-radom.pl, a numer telefonu 48 332 92 81.

Inspektorem ochrony danych w naszej placówce jest Katarzyna Fryczkowska, z którą skontaktujesz się mailem info@abi.radom.pl

Twoje dane zbieramy wyłącznie w celach związanych ze statutowymi zadaniami MUZEUM. Podstawą naszego działania jest przepis prawa i nasz usprawiedliwiony cel. Twoje dane pozyskaliśmy podczas pierwszego kontaktu na etapie nawiązywania współpracy. Poprosimy Cię o podanie tylko takiego zakresu danych, jaki jest niezbędny do realizacji naszych celów:

  • gromadzenie zabytków w statutowo określonym zakresie;
  • katalogowanie i naukowe opracowywanie zgromadzonych zbiorów;
  • przechowywanie gromadzonych zabytków, w warunkach zapewniających im właściwy stan zachowania i bezpieczeństwo, oraz magazynowanie ich w sposób dostępny do celów naukowych;
  • zabezpieczanie i konserwację zbiorów oraz, w miarę możliwości, zabezpieczanie zabytków archeologicznych nieruchomych oraz innych nieruchomych obiektów kultury materialnej i przyrody;
  • urządzanie wystaw stałych i czasowych;
  • organizowanie badań i ekspedycji naukowych, w tym archeologicznych;
  • prowadzenie działalności edukacyjnej;
  • popieranie i prowadzenie działalności artystycznej i upowszechniającej kulturę;
  • udostępnianie zbiorów do celów edukacyjnych i naukowych;
  • zapewnianie właściwych warunków zwiedzania oraz korzystania ze zbiorów i zgromadzonych informacji;
  • prowadzenie działalności wydawniczej.

W trosce o bezpieczeństwo zasobów Muzeum informujemy Cię, że będziemy monitorować siedzibę Muzeum z poszanowaniem Twojej ochrony do prywatności. W tym wypadku będziemy działać w oparciu o prawnie uzasadniony interes realizowany przez nas jako administratora.

Nie będziemy przekazywać Twoich danych poza Polskę, ale chcemy udostępnić je podmiotom, które wspierają nas wypełnianiu naszych zadań. Działamy w tym przypadku w celu wypełnienia obowiązku prawnego, który na nas spoczywa oraz w związku z naszym prawnie usprawiedliwionym celem.

Twoje dane będziemy przetwarzać w oparciu o uzasadniony interes realizowany przez nas jako administratora danych tj. do momentu ustania przewarzania w celach planowania biznesowego związanego z organizacją funkcjonowania Muzeum.

Przysługuje Ci prawo dostępu do Twoich danych, a także sprostowania, żądania usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Masz także prawo złożenia skargi do organu nadzorczego.

Podanie danych osobowych jest dobrowolne, ale odmowa ich podania może uniemożliwić podjęcie współpracy.

Administrator Danych Osobowych