Impreza odbyła się w niedzielę 5 sierpnia. Miała na celu prezentację tradycyjnych metod zbioru zbóż, przy użyciu autentycznych narzędzi i maszyn znajdujących się w zbiorach Muzeum. Gwałtowny deszcz niestety przedwcześnie zakończył pokazy prac polowych
Tegoroczne żniwa w Muzeum Wsi Radomskiej nie miały szczęścia do pogody – nasilający się deszcz przedwcześnie zakończył pokazy prac polowych. Impreza odbyła się w niedzielę 5 sierpnia. Przede wszystkim miała na celu prezentację tradycyjnych metod zbioru zbóż, przy użyciu autentycznych narzędzi i maszyn znajdujących się w zbiorach Muzeum. Ponadto odbywały się warsztaty interaktywne, pokaz filmów edukacyjnych „Kto ma żytko, ten ma wszystko” i „Od rośliny do tkaniny”, pokaz mechanicznego trzepania lnu, zorganizowano też małą plenerową ekspozycję ciągników i maszyn żniwnych. Przez cały czas pokazom towarzyszyły występy kapeli Zdzisława Kwapińskiego z Radomia i Jana Wochniaka z Wieniawy oraz konkursy dla publiczności i tradycyjny kiermasz twórczości ludowej. Liczni chętni mogli skorzystać z przejażdżki po skansenie wozem, który ciągnął wiejski SAM.
Tradycyjny, ręczny zbiór zbóż zaprezentował Zespół Obrzędowy ze Strykowic Górnych. Przy pomocy kosy pracowano na polu owsa, sierpem zbierano orkisz. Pracom towarzyszyła prezentacja zwyczajów żniwnych, a całość opatrzono na żywo komentarzem etnograficznym. Publiczność miała możliwość spróbowania własnych sił w pracy sierpem, kosą i przy wiązaniu snopków.
Największy areał, obsiany żytem, był miejscem pokazu zbioru mechanicznego – przy pomocy kosiarki z osprzętem żniwnym „zaprzężonej” do ciągnika SAM.
Uruchomiony został unikat w muzealnej kolekcji – liczący 74 lata niemiecki ciągnik Kramer K18, jeden z 755 egzemplarzy, jakie w tej wersji produkcyjnej opuściły fabrykę, i jedyny znajdujący się w polskich muzeach. Wraz z Kramerem zaprezentowano również unikatową żniwiarko-wiązałkę Lanz z lat 40. ub. wieku.
Niekorzystna pogoda pod koniec spotkania nie zniechęciła tańczących „na dechach” w rytm kapeli Zdzisława Kwapińskiego, deszczu nie obawiali się też korzystający z przejażdżek, na wóz wsiadano pod parasolami. Schronienie zapewniała sześcioboczna stodoła z Grójca, zamieniona w salę kinową. Relacje medialne z imprezy zapewniło Radio Plus oraz TVR – ogólnopolska Telewizja Rolnicza.